Prezent czy gotówka? Podpytać samych zainteresowanych czy zrobić niespodziankę? Planując upominek dla młodej pary, często pojawia się wiele wątpliwości. Aby się ich pozbyć, poznaj obecne trendy związane z wręczaniem prezentów ślubnych.

Problem z prezentem

Dzień zaślubin ma w Polsce silne korzenie i kojarzy się nie tylko z samym momentem złożenia przysięgi, ale też wyjątkową oprawą, weselem, specyficznymi zabawami i ogólną atmosferą radości w gronie rodziny oraz przyjaciół. Jedną z trwalszych tradycji jest również wręczanie prezentów. Niestety, dla wielu gości jest to niemały problem – co wypada dać a czego lepiej nie wręczać? Z czego młoda para będzie naprawdę zadowolona? Jak nie przesadzić z przepychem lub skromnością? Co jest „bezpiecznym”, niezobowiązującym upominkiem?

W zależności od stopnia pokrewieństwa oraz relacji łączących nas z młodą parą, a także okoliczności, w jakich pojawiamy się na ślubie, przyjęte zostały różne rozwiązania. Jedno jest pewne: minęły czasy, gdy każdy stawiał na prezenty, co zdarzało się kończyć wręczaniem nowożeńcom 2 pralek, 5 żelazek i 10 identycznych obrusów. To oczywiście nieco humorystyczny i przesadzony obrazek rodem z dawnych lat, kiedy paleta dostępnych na rynku produktów była ściśle ograniczona, a wręczanie koperty z pieniędzmi nie było przyjętym zwyczajem. Dziś jest inaczej – można dać gotówkę, a jeśli chodzi o prezent, mnogość występujących na rynku dóbr jest praktycznie nieograniczona.

Na wstępie warto rozróżnić charakter upominków. Jeżeli młoda para urządza po ślubie przyjęcie weselne, liczba gości którzy wezmą udział w imprezie ograniczona jest zapewne wyłącznie do zaproszonych osób. Nie oznacza to jednak, że tylko zaproszeni goście zjawią się również w kościele lub urzędzie stanu cywilnego. Na tę uroczystość często przychodzą np. sąsiedzi, dalsi znajomi, znajomi rodziny z pracy czy współpracownicy, czasami na skutek zawiadomienia, a niekiedy po prostu z chęci złożenia życzeń i uczestnictwa w momencie składania przysięgi. Dlatego zupełnie inny prezent powinni przygotować zaproszeni goście, a inny osoby które takiego zaproszenia nie otrzymały, a mimo wszystko stawiły się na najważniejszej części uroczystości. Osoby zaproszone na wesele powinny zatem kupić coś więcej niż tylko upominek symboliczny. W teoretycznie łatwiejszej sytuacji są osoby przychodzące niezobowiązująco, gdyż w zupełności mogą ograniczyć się do kwiatów, kartki z życzeniami czy butelki dobrego wina.

W gestii nowożeńców

Młode pary zwykle wiedzą, że goście mogą mieć wątpliwości związane z upominkami. Od kilku lat niemal standardem stało się więc informowanie, jakie jest ich życzenie w tej kwestii. Nowożeńcy wykorzystują w tym celu okolicznościowe, humorystyczne „wierszyki-rymowanki” dołączane do treści zaproszenia lub zawiadomienia albo przedstawiają swoje zdanie w trakcie osobistych spotkań. To pierwsze rozwiązanie z pewnością jest mniej stresujące i łatwiejsze do przeprowadzenia. Gdy młode pary nie przedstawiają jednak wyraźnie swoich potrzeb, warto zwrócić się z prośbą o radę do ich najbliższych, zaangażowanych w organizację ślubu, na przykład rodziców, rodzeństwa czy świadków.

Za pomocą wierszyków często przedstawiana jest prośba o rezygnację z tradycyjnego prezentu na rzecz koperty z ekwiwalentem pieniężnym. O tym, ile wypada włożyć do środka, powiemy za chwilę. Współcześnie zdarza się także, że narzeczeni mimo wszystko chcą otrzymać tradycyjne prezenty i nie oczekują żadnych kopert. Znane są więc sytuacje, w których dysponują swoistą listą upominków-inspiracji, przekazując innym mniej lub bardziej wprost, czego sobie życzą.

Drobny upominek

Zacznijmy od upominków symbolicznych, które wręcza się tuż po ceremonii zawarcia związku małżeńskiego, niezależnie od tego, czy jest się zaproszonym na wesele, czy też nie. We wspomnianych wierszykach młode pary nierzadko precyzują swoje życzenia w tym względzie. Otrzymanie kilkudziesięciu bukietów kwiatów nie jest wcale idealną perspektywą dla nowożeńców, dlatego często sugerują oni zastąpienie kwiatów innym drobnym upominkiem, np. butelką alkoholu, książką czy słodyczami. Znając ceny okolicznościowych bukietów koszt pozostaje w zasadzie bardzo zbliżony. Co do alkoholu, najbezpieczniejszym wyborem wydaje się być wino. Jego wybór na rynku jest ogromny – sprzedażą zajmują się nie tylko wyspecjalizowane sklepy, szeroką ofertę znajdziesz już także w niemal każdym dyskoncie. Nie wiesz, jaki gatunek najbardziej pasuje młodym? W takim razie kieruj się chociażby estetyką etykiety oraz oczywiście ceną. Nieco ekskluzywniejszym wyborem może być butelka dobrej whisky, natomiast miłośnicy piwa ucieszą się z butelki rzemieślniczego „kraftu”.

Zdarza się także, że młodzi proszą o zamiennik kwiatów w postaci kuponów Lotto, zdrapek czy obstawionych kuponów zakładów bukmacherskich. Choć rozwiązanie takie wydawałoby się nieco dziwne jeszcze kilka lat temu, to obecnie zdarza się to już naprawdę często. Nowożeńcy chcą w ten sposób dać sobie szansę wejścia w nowy rozdział swojego życia z jeszcze większym rozmachem (w przypadku wygranej). Niektóre młode pary angażują się w akcje społeczne, prosząc o przyniesienie elementów szkolnej wyprawki dla potrzebujących dzieci czy karmy dla psów ze schronisk. Jeżeli jednak idziesz na ślub bez zaproszenia czy zawiadomienia, wtedy nie musisz przejmować się konwencją - wystarczy skromny bukiecik kwiatów, butelka wina czy okolicznościowa kartka.

Ile włożyć do koperty

Wspominaliśmy już, że „fizyczne” prezenty zawsze warto skonsultować z samymi młodymi lub ich bliskim otoczeniem. Ale co z pieniędzmi? Zastanówmy się nad konkretnymi kwotami.

Chrzestni

W naszej tradycji przyjęło się, że prezenty wręczane przez rodziców chrzestnych powinny być nieco okazalsze od pozostałych. Dlatego okoliczność zaślubin tradycyjnie wiąże się ze sporym wydatkiem na prezent lub podarunek w postaci koperty z gotówką. Jaka kwota będzie odpowiednia? Cóż, to zależy od osobistych możliwości, warto również skonsultować się z pozostałymi chrzestnymi, aby uniknąć kłopotliwych dysproporcji. To może być chociażby kwota ok. 1.000 złotych. Generalna zasada jest taka, żeby nie przesadzać, bo to stawia także młodą parę w krępującej sytuacji. Przecież wesele jest po to, aby świętować, a prezenty powinny pozostać tylko niewielkim dodatkiem do tej uroczystości.

Rodzina i znajomi

Jeśli chodzi o wręczanie pieniędzy, utarło się proste, ale skuteczne dla większości gości rozwiązanie. Jeśli nie wiesz, ile powinieneś dać, wręcz młodym sumę zbliżoną do kosztów poniesionych przez młodą parę na wynajęcie jednego miejsca na sali weselnej. Obecnie jest to zazwyczaj ok. 150–250 złotych od osoby, a więc para może dać w prezencie około 300–500 złotych. Od młodszych, niesamodzielnych gości (na przykład nastolatków), a nawet studentów nie oczekuje się prezentu na skalę dobrze zarabiających, dorosłych, samodzielnych gości. Z kolei gdy zaproszona jest paczka bliskich znajomych, można zorganizować wspólny prezent lub wspólną kopertę na zasadzie „zrzutki”. Oczywiście rodzice i rodzeństwo także zazwyczaj starają się wręczyć prezent o wartości wyższej niż „średnia”. W Internecie znaleźć można mnóstwo artykułów na temat wysokości standardowych prezentów ślubnych, jednak musisz pamiętać, że wysokość prezentu uzależniona jest przede wszystkim od zasobności portfela zaproszonych gości, a więc nigdy nie sugeruj się tym ile dali inni. Młoda para z pewnością doceni samą Twoją obecność, nawet jeśli z powodu trudnej sytuacji materialnej pojawisz się bez żadnego prezentu. W końcu nie to jest najważniejsze.

Artykuł sponsorowany