Kilka lat temu, gdy przygotowywałam wesela, nikt nie wiedział jeszcze co to motyw przewodni. Dziś wiele ślubów i wesel jest organizowanych z takim motywem i nikogo nie dziwi już fakt znalezienia się na przyjęciu niczym z „Alicji w Krainie Czarów”.
Co to takiego jest motyw przewodni, czy jest niezbędny oraz gdzie go wkomponować, by nie przesadzić? Dziś dla Was właśnie rozwinięcie tego tematu.
Motyw przewodni to nic innego, jak jeden/dwa spójne elementy łączące ze sobą całą realizację. Motywem takim może być w zasadzie wszystko. Zaczynając od najprostszego, jakim jest kolor, po przez pojedyncze elementy np. kropki, paski, jabłka, kokardy, określony kwiat (słonecznik, róża), a kończąc na złożonych projektach – stylu rustykalnym, elementach z filmów/muzyki, czy np. latach 50.
Czy wybór takiego motywu jest niezbędny? Oczywiście nie jest. Bo najważniejsze, by było to „Wasze” wesele. Jednakże jako organizator przyjęć wiem, że wybór chociaż koloru i dopasowanie każdego elementu do tego wyboru, daje naprawdę wspaniały efekt. A jeśli jest coś, co Was wspólnie łączy – np. zamiłowanie do wycieczek rowerowych lub koty – to motyw macie gotowy.
Pamiętajcie też, że wybór prostego motywu przewodniego nie oznacza wcale większych nakładów finansowych, ale trochę więcej pracy. Trzeba bowiem znaleźć i dopasować każdy element. Poszukać inspiracji. Ale w dzisiejszych czasach szukanie pomysłów, to sama przyjemność ☺
Gdzie zatem można wykorzystać motyw?
W Waszych strojach, dekoracjach kwiatowych, dekoracji tortu , prezencikach dla gości i poligrafii. Poligrafia – czyli zaproszenia, menu, winietki – są bardzo fajnym elementem do przeniesienia motywu, a także stosunkowo niedrogim. Gdy wchodzi się na salę, od razu widać je na stołach. Żeby nie przesadzić, starajcie się zestawiać zawsze na zasadzie kontrastu – czyli nie dawać zielonego bieżnika, na nim zielonego wazonu i zielonych kwiatów.
Jeśli nie macie pomysłu na motyw przewodni – serdecznie zapraszam do kontaktu. Wspólnie znajdziemy spójny element i pokażę Wam, jak go fajnie wykorzystać.
A już niebawem, w kolejnym artykule: „Auto – czyli początek wspólnej drogi”
Pozdrawiam, Magdalena Sotomska
www.weselezfantazja.pl
Dodano w kategorii Motywy i kolory
Komentarze:
Aktualnie brak komentarzy